Koreański rynek kosmetyczny rozwija się najszybciej na świecie i jednocześnie jest najbardziej innowacyjny pod względem technologicznym. Producenci kosmetyków prześcigają się w wymyślaniu nowych produktów i wykorzystywaniu nowych składników aktywnych, tak aby sprostać oczekiwaniom, bardzo wymagających w kwestii urody i pielęgnacji, Koreanek.
Zobaczcie jakie nietypowe składniki aktywne są wykorzystywane w azjatyckiej kosmetologii:
Absolutny hit kosmetyczny, od kilku lat cieszący się niesłabnącą popularnością wśród Koreanek. Niemal każda koreańska firma kosmetyczna ma w swojej ofercie linię produktów ze śluzem ślimaka. Skąd się wziął ten fenomen?
IT'S SKIN Prestige Creme D'Escargot
Wszystko zaczęło się w Ameryce Południowej – hodowcy ślimaków w Chile, eksportujący regularnie olbrzymie ilości ślimaków do francuskich restauracji zauważyli, że skóra na ich rękach była wyjątkowo miękka i delikatna oraz, że otarcia i rany goiły się w zdecydowanie szybszym tempie w porównaniu do innych części ciała. To odkrycie zapoczątkowało serię wieloletnich badań nad śluzem ślimaka i jego wpływem na naszą skórę.
Śluz ślimaka jest złożoną mieszaniną proteoglikanów, glikozaminoglikanów (zwane mucynami), enzymów glikoproteiny, kwasu hialuronowego, peptydów miedzi, peptydów przeciwdrobnoustrojowych i pierwiastków śladowych w tym miedzi, cynku i żelaza. Dzięki niemu, ślimaki mogą bez uszczerbku dla swojego delikatnego ciała poruszać się po ostrych kamieniach czy gałązkach. Mucyna zawarta w śluzie szybko regeneruje i leczy otarcia oraz ranki, które pojawiają się na ślimakowym ciele.
W wyniku badań i doświadczeń dowiedziono, że lecznicze i kosmetyczne zastosowanie śluzu ślimaka daje widoczne efekty w leczeniu chorób skóry takich jak: trądzik, rozszerzone pory i zaskórniki oraz przebarwienia i blizny, a ponadto zapobiega starzeniu się skóry. Wszystko to za sprawą zawartych w wydzielinie ślimaka glikozaminoglikanów (GAG), które ściśle wiążą peptydy miedzi, a w efekcie inicjują syntezę kolagenu w stopniu o wiele silniejszym niż tretinoiny (kwas retinowy – metabolit retinolu [witamina A]) i askorbinian sodu (witamina C).
Badanie przeprowadzone w 2008 roku przez amerykańskich i hiszpańskich naukowców wykazało, że preparaty do skóry zawierające w składzie ekstrakt ze śluzu ślimaka pomagają zachować prawidłową strukturę macierzy pozakomórkowej skóry, przeciwdziałając powstawaniu blizn (w tym potrądzikowych).
Brzmi dość strasznie nieprawdaż?
Na szczęście nie ma się czego obawiać – jad żmii w kosmetykach to nic innego jak SYN-AKE, czyli syntetyczna pochodna tripeptydu naśladującego działanie toksyny (Waglerin-1) znajdującej się w jadzie żmii (Temple Viper) - najsilniejszego peptydu rozkurczającego.
IT'S SKIN Power 10 Formula SYN-AKE Serum do twarzy
Działanie SYN-AKE polega na hamowaniu receptorów acetylocholiny (nmAChR) znajdujących się na powierzchni komórek mięśniowych, co w konsekwencji prowadzi do neutralizacji mikroskurczy włókien mięśniowych w sposób podobny do działania Botoxu. Innymi słowy SYN-AKE rozluźnia i hamuje skurcze mięśniowe zapobiegając powstawaniu i pogłębianiu się zmarszczek.
SYN-AKE nie jest toksyczny ani nie działa antygenowo, dzięki czemu można go stosować w sposób ciągły bez obawy, że nagle kosmetyk przestanie działać efektywnie. Badania kliniczne potwierdziły, że jego działanie silnie spłyca zmarszczki mimiczne: linie na czole i szyi, bruzdy na policzkach, niweluje efekt „opadających ust” oraz zmarszczki wokół oczu („kurze łapki”).Co ważne, jest to składnik całkowicie syntetyczny, jedynie wzorowany na substancji naturalnej – przy jego produkcji nie ucierpiało żadne zwierzę.
Produkty z SYN-AKE zyskują coraz większą popularność również w Stanach Zjednoczonych i Europie (np. w Wielkiej Brytanii fankami SYN-AKE są Victoria Beckham, Kate Moss i Cheryl Cole).
Pamiętajcie, aby przed pierwszym użyciem wykonać test alergiczny na niewielkim obszarze skóry. W razie gdyby wystąpiło podrażnienie lub reakcja uczuleniowa, należy dokładnie oczyścić skórę i oczywiście zaprzestać stosowania.
My szczególnie lubimy serum z jadem żmii IT'S SKIN Power 10 Formula SYN-AKE.
Jad pszczeli (apitoksyna) znany jest od lat dzięki swoim leczniczym właściwościom. Składa się z kompleksu białek, peptydów i enzymów, które oddziałują na cały organizm, stąd od dawna wykorzystuje go medycyna naturalna jako skuteczne remedium na wiele schorzeń, w tym m.in. reumatyzm, choroby układu nerwowego, migreny, choroby skóry, blizny i trudno gojące się rany oraz alergie. Jad pszczeli ma również działanie antybakteryjne i przeciwnowotworowe.
Wszechstronne właściwości jadu pszczelego sprawiły, że kilka lat temu substancją tą zainteresował się również przemysł kosmetyczny. Przeprowadzono wiele badań i eksperymentów, które dowiodły, że jad pszczeli świetnie walczy ze zmarszczkami i pomaga zachować młody wygląd – okrzyknięty został (podobnie jak jad żmii) skutecznym substytutem dla botoksu. Apitoksyna intensywnie stymuluje syntezę kolagenu i elastyny, dzięki czemu napina i ujędrnia skórę oraz pomaga zachować jej sprężystość. Co więcej, działa regenerująco na skórę redukując mikrouszkodzenia.
Jad pszczeli, tak samo jak jad żmii i jak każda inna nowinka kosmetyczna został bardzo entuzjastycznie przyjęty przez gwiazdy Hollywood. Stosują go m.in. Gwyneth Paltrow i Michele Pfeiffer. Na zabieg z wykorzystaniem jadu węża zdecydowała się też Kate Middleton przed swoim ślubem.
Kolejny składnik wprowadzający lekką konsternację: ptasie gniazdo w kremie? Otóż, ptasie gniazda (a dokładnie jaskółcze gniazda) budowane są za pomocą bogatej w składniki odżywcze śliny samców salangan zielonawych (z rodziny jerzykowatych). I to właśnie ślinie tych ptaków przypisuje się szereg wyjątkowych właściwości: jest ona bogata w węglowodany, aminokwasy, wapń, magnez, potas i żelazo. Z tego względu gniazda jaskółcze są wykorzystywane w kuchni chińskiej od XVII wieku, najczęściej w postaci zupy. Jej zwolennicy wierzą, że posiada cenne właściwości zdrowotne, takie jak: wzmocnienie układu odpornościowego i kostnego, poprawa stanu skóry, łagodzenie astmy i poprawa koncentracji. Co więcej, podobno działa również jak afrodyzjak.
Dobroczynne właściwości dla skóry sprawiły, że składnik ten jest również wykorzystywany w kosmetykach jako źródło silnych przeciwutleniaczy, a także jako skuteczne remedium na zwalczanie widocznych objawów starzenia się skóry poprzez stymulację wzrostu komórek i naprawy tkanek. Efektem stosowania kosmetyków z ptasim gniazdem jestprzywrócenie elastyczności i odpowiedniej gęstości skóry.
Polecamy krem do twarzy zawierający wyciąg z gniazd jaskółczych oraz złoto IT'S SKIN Prestige BN Cream EX, który ntensywnie odżywia skórę, zwiększa jej elastyczność oraz hamuje procesy starzenia się.
Komórki macierzyste wykorzystywane w koreańskich kosmetykach w zdecydowanej większości pochodzą ze źródeł ludzkich - a mianowicie krwi pępowinowej lub szpiku kostnego. Komórki macierzyste wykazują korzystny wpływ na skórę, w szczególności należy podkreślić silne właściwości regeneracyjne (redukcja blizn i niedoskonałości) i przeciwzmarszczkowe oraz widoczną poprawę struktury skóry.
Produkty kosmetyczne zawierające komórki macierzyste są opracowywane przez firmy kosmetyczne we współpracy z firmami biotechnologicznymi, które specjalizują się w zastępczej terapii komórkowej. Firmy biotechnologiczne dysponują bogatym źródłem krwi pępowinowej i próbek szpiku kostnego dorosłych, które są wykorzystywane do celów badawczych nad rozwojem metod leczenia chorób neurologicznych, cukrzycy i innych zaburzeń zdrowotnych. Ocena skuteczności wykorzystania technologii komórek macierzystych w pielęgnacji skóry była i jest nadal przedmiotem wielu badań. Dotychczasowe wyniki badań potwierdzają szereg dobroczynnych właściwości dla skóry. Wielu ekspertów twierdzi, że jest to obecnie największa, światowa innowacja w pielęgnacji skóry.
Niewątpliwie potencjał tego składnika jest ogromny, niemniej w obliczu kontrowersji jakie budzą badania nad wykorzystaniem komórek macierzystych w naszym kraju, trudno ocenić czy takie produkty kosmetyczne się u nas przyjmą i czy rynek okaże się dostatecznie chłonny.
My już doświadczyłyśmy efektów większości tych wynalazków na własnej skórze – a Wy? Macie ochotę spróbować?
@Sara, substancje pochodzenia zwierzęcego są dopuszczalne w kosmetykach zgodnie z prawodawstwem UE.
Wszystkie kosmetyki oferowane w naszym sklepie otrzymały pozytywną ocenę bezpieczeństwa i zostały dopuszczone do obrotu zgodnie z obowiązującym Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1223/2009 dot. produktów kosmetycznych.
Czy kosmetyki zawierajace skladniki pochodzenia zwierzecego sa legalne w UE? Generalnie jestem fanka koreanskich kosmetykow i mam nadzieje ze z czasem bedzie ich wiecej na waszej stronie, od roznych marek kosmetycznych a nie tylko it' s skin?:)
Kremy ze śluzem ze ślimaka, efekty działania brzmią zachęcająco :)
Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją
AGA
11.05.2016
Kosmetyki z udziałem śluzu ślimaka to prawdziwy fenomen!!! Szukając nowych inspiracji znalazłam na Creaminalist.pl ranking najpopularniejszych kosmetyków z tym cudem! Polecam! http://creaminalist.pl/sliskie-sprawy-w-pielegnacji-czyli-co-laczy-slimaka-z-kosmetykami/ Kilka z nich już wypróbowałam i gorąco zachęcam!