Zanim rozpoczął się istny szał na mgiełki do twarzy i ciała, na rynku pojawiły się pierwsze wody termalne w aerozolu. Produkowały je znane koncerny dermokosmetyczne, a zadaniem tych kosmetyków było przede wszystkim wzmacnianie skóry, jej ochrona oraz łagodzenie podrażnień. Dzięki swoim leczniczym właściwościom wody termalne w sprayu miały być z założenia hipoalergiczne - odpowiednie nawet do stosowania na wrażliwą, dziecięcą skórę. Był jednak z nimi jeden, bardzo poważny problem: mogły wysuszać skórę. Jeżeli skład takiej wody termalnej nie był wzbogacony o substancje nawilżające, po chwilowym odprężeniu zaaplikowana na skórę woda wysychała, wysuszając w efekcie naskórek. Używanie ich w biurze lub na plaży nie miało większego sensu, bo wymagały niezwłocznej aplikacji głęboko nawilżającego kremu, który nie dopuściłby do odwodnienia naskórka.
Źródło: Shutterstock
To sprawiło, że producenci kosmetyków zaczęli szukać doskonalszych formuł. Efektem tych poszukiwań są właśnie mgiełki. Mgiełki również bardzo dobrze odświeżają i relaksują skórę, ale są dodatkowo wzbogacone o szereg nawilżających składników oraz dobroczynne ekstrakty i olejki eteryczne. Dzięki temu mgiełki nie tylko nie wysuszają skóry, ale dodatkowo wszechstronnie pielęgnują cerę.
Główne zadania mgiełki to:
Jak widać, mgiełka jest nie tylko niezawodnym sposobem na szybkie odświeżenie skóry po podróży lub spędzeniu dniu w suchym, klimatyzowanym pomieszczeniu, ale również może być używana jako „pełnoprawny” kosmetyk pielęgnacyjny.
Źródło: materiały prasowe SK-II
Rano i wieczorem po oczyszczeniu twarzy zamknij oczy i usta, a następnie z odległości ok. 20-30 cm zroś twarz za pomocą mgiełki. Możesz delikatnie wklepać pozostałości w skórę i nałożyć serum do twarzy (najlepiej kiedy skóra jest jeszcze wilgotna – zwiększy to efekty pielęgnacyjne obydwu kosmetyków). Mgiełka na bazie kwiatowych hydrolatów oraz pielęgnujących ekstraktów może z powodzeniem zastąpić tonik do twarzy.
Mgiełki możesz też użyć w ciągu dnia, kiedy chcesz odświeżyć makijaż, nadać twarzy blasku lub po prostu czujesz nieprzyjemne ściągnięcie skóry. Będzie szczególnie pomocna w upalne lato, kiedy spędzasz całe dnie na zewnątrz lub w suchych, klimatyzowanych pomieszczeniach. Jeżeli masz możliwość, przechowuj mgiełkę w lodówce – będzie fenomenalnie odświeżać oraz pobudzać.
Źródło: Shutterstock
Koreanki szczególnie uwielbiają mgiełki. Chcąc uniknąć negatywnych dla skóry skutków wielogodzinnego przebywania w klimatyzowanych pomieszczeniach, niemal każda pracownica koreańskiego biura trzyma na swoim biurku buteleczką ulubionej mgiełki (pisała o tym także Charlotte Cho w swojej bestsellerowej książce). My tego lata również wspomagamy się mgiełkami, co znacznie zmniejsza problem wakacyjnego przesuszenia skóry. Nasza ulubiona to E NATURE Birch Juice Hydro Mist.
Dobrej jakości mgiełka do twarzy powinna zawierać szereg dobroczynnych dla skóry składników. Za najlepsze uchodzą m.in. aloes (łagodzi podrażnienia, działa przeciwzapalnie oraz nawilża skórę), biała wierzba (działa przeciwzapalnie oraz normalizuje nadprodukcję sebum), ekstrakt z morwy białej, pochodne procesu fermentacji (np. ekstrakt z drożdży, sfermentowany korzeń lotosu lub soja) oraz typowo nawilżające składniki takie jak gliceryna, witamina B5 oraz kwas hialuronowy. W składzie mgiełek znajduje się również miejsce na kwiatowe olejki, które nadają tym kosmetykom przepiękny, zachęcający do nieustannego używania zapach.
Mgiełka aloesowa - Aloe Face & Body Soothing Mist
Mgiełkę możesz z powodzeniem przygotować w domu. W najprostszej wersji wystarczy do butelki z atomizerem przelać swój ulubiony hydrolat lub domowej roboty tonik (np. bogatą w witaminę C wodę pietruszkową lub ryżowy tonik). Możesz też sprawdzić, któryś z polecanych przez nas przepisów.
Domowe mgiełki do twarzy (źródło: Shutterstock)
Zaparz w szklance podwójną porcję liściastej zielonej herbaty. Po ostudzeniu przelej napar do czystej butelki. Przechowuj w lodówce oraz używaj za każdym razem, kiedy Twoja skóra będzie potrzebowała odświeżenia. Możesz także wzbogacić mgiełkę o:
Antyseptyczna pachnąca pomarańczami mgiełka
Wymieszaj hydrolat z kwiatu pomarańczy z kilkoma kroplami olejku miętowego i cytrynowego. Przelej do pustej buteleczki i używaj każdego ranka. Mgiełka działa antyseptycznie oraz znakomicie odświeża skórę.
Wymieszaj ekologiczny sok z aloesu razem z wodą z ogórka i cytryny. Możesz dodać kilka kropel wody różanej. Przechowuj przez kilka dni w lodówce oraz używaj, kiedy twoja skóra jest nieprzyjemnie ściągnięta oraz przechodzi gorszy okres.
Pamiętaj jednak, że mgiełki domowej produkcji mają bardzo krótki, kilkudniowy termin przydatności. Nie powinno się też przechowywać ich poza lodówką.
Możesz też użyć już gotowej mgiełki z aloesem IT'S SKIN ALOE Soothing Face & Body Mist 95. Mgiełka odpręża, relaksuje oraz przynosi ulgę przesuszonej i ściągniętej skórze.
@Ying
Nie powinna :) W razie czego można chwilę odczekać po nałożeniu makijażu oczu.
A oczy ? Czy mgiełka nie zmyje eyelinera ?
@Ying
Nie, nie powinna :) Mgiełki są wręcz polecane, gdy chcemy odświeżyć make-up.
A jeśli używam mgielki w ciągu dnia to nie zmyje mi się makijaż ?
Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją
Nella
29.05.2019
Super wpis ☺️
+ mam pytanie czy takowa mgiełka może być urzywana przez nastolatkę (14 lat) ?